A więc ten o Zaynie już napisałam. Ta dammm:
Tego dnia,
wszystko miało być normalne i rutynowe jak każdy mój dzień. Budzik z komórki zadzwonił:
You’re insecure, don’t now what for…
Zaczęłam śpiewać „What Makes You Beautiful” i
ociągając się wstałam z łóżka. Od razu poszłam do łazienki, umyłam się i użyłam
mojego ulubionego perfumu oczywiście z moim ulubionym zespołem – One Direction.
Tak, jestem Directioner Forever. Od X
Factora. Najbardziej zawsze lubiłam Zayna, tego bruneta o nieziemskich oczach.
Koleżanki nazywają mnie panią Malik J Dzisiaj jest koniec roku szkolnego i
postanowiłam, że razem z przyjaciółką, Charl (Charlotte) pójdziemy do
Starbucksa. Od razu po nudnym apelu i wierszykach wyskoczyłam ze szkoły.
„Jeszcze tylko jeden rok” – pomyślałam i przytuliłam na pożegnanie mojego
kumpla i razem z Charl wybiegłyśmy ze szkoły.
-Yeah,
Nareszcie! – Krzyknęła Charlotte
- Kierunek:
Starbucks! – Odpowiedziałam jej z uśmiechem na twarzy
Poszłyśmy na
przystanek i pojechałyśmy do Starbucksa. Było bardzo ciepło, a więc poszłyśmy
do toalety i zmieniłyśmy ciuchy. Założyłam koszulkę z napisem „YOLO” i różowe
szorty, a Charl krótkie jeansy i niebieską bluzkę w paski. Stanęłyśmy w
kolejce, a ja zauważyłam że moje miętowe conversy mają rozwiązane sznurowadła.
Pochyliłam się, a gdy wstawałam uderzyłam głową w jakąś tacę.
-Uważaj! –
krzyknął chłopak. Już chciałam się na niego wydrzeć, ale spojrzałam komu
wylałam Iced Latte. Miał brązowe oczy, idealnie ułożone włosy, lekki zarost, a
ubrany był w niebieskie spodnie i bordową bluzkę z napisem „LIKE A BOSS”. Byłam
pewna, to Zayn Malik.
-Yyy…
Przepraszam – powiedziałam speszona.
- Nic się
nie stało spojrzał na mnie z błyskiem w oku. Koszulka cała, a twoja głowa? –
zmienił nagle ton i patrzył mi głęboko w oczy. Wtedy poczułam to co czuła Charl
to Matta, z którym niedawno się rozstało – czułam motyle w brzuchu. – może chciałabyś usiąść z mną i moim
kumplem. Tak w ogóle to jestem…- chciał skończyć, ale mu przerwałam
- Jesteś
Malik. Zayn Malik – powiedziałam z uśmiechem na ustach – mogę prosić o
autograf?
- Wow,
zapowiedź jak James Bond – zaśmiał się mulat – autograf? A może numer?
Nagle oczy
zaczęły mi się świecić i poczułam się jak w niebie. Ten Zayn Malik, którego
nazwisko mam na Facebooku właśnie zaproponował mi dać swój numer. A do tego
jeszcze ja i Charlotte mamy usiąść z nim i Niallem przy jednym stoliku.
-Jak Ci na
imię? – spytał się Malik
- Jestem
Will, a to jest Charlotte – powiedziałam wskazując na miejsce gdzie jeszcze
przed chwilą stała moja kumpela. Rozejrzałam się za nią. Gadała z blondynem, a
gdy on się obrócił zobaczyłam, że to właśnie Horan.
- Wow, Will
chyba nasi towarzysze się dobrze bawią. Idziemy do nich? – spytał
Posłusznie
kiwnęłam głową i zboczyłam że Charl bawi się włosami Nialla.
„Ona
przecież nie nawidzi facetów, po tym co Matt jej zrobił” – pomyślałam i
spojrzałam pytająco na Charlotkę, a ona w odpowiedzi uśmiechnęła się do mnie i
pokazała ręką na Nialla.
-A więc tak
dziewczyny się porozumiewają! – powiedział głośno Zayn z śmiechem w głosie.
-Ej
widziałeś wszystko?! – spytałam się wybuchając gromkim śmiechem
-yy… Tak! No
nieźle, a ja wszystko zrozumiałem – puścił mi oczko mulat.
Wypiliśmy
kawę i miałyśmy w planach z Charl iść na London Eye. Ale Charlotte nie chciała
rozstawać się z Niallerkiem, który ją bardzo podrywał. Zayn z resztą nie był mi
obojętny…
THE END
i co? moim zdaniem jest trochę nudny. A oto i konkurent, Louis we własnej osobie:
Louis odc.1
Gdy miałam 4
latka, ja, mój brat i rodzice przeprowadziliśmy się z Manchesteru do miasta
Doncaster w pięknej krainie Anglii – Yorkshire. Pewnego dnia, gdy poszłam z
mamą do parku poznałam o rok starszego chłopca. Miał na imię Louis. Po tym
spotkaniu, okazało się, że Louis z mamą i tatą przeprowadzają się dwie ulice
dalej. Od tego czasu bywaliśmy nierozłączni. Jedliśmy lody o smaku chilli,
jedliśmy żelki Haribo, gilgotałam go, a on nie przestawał mówić, opowiadać –
był wielką gadułą. Robiliśmy wiele dziwnych rzeczy. Poszliśmy do tej samej
klasy, potem już byliśmy nastolatkami. Mieliśmy 13 lat gdy powstał X Factor. Od
samego początku namawiałam go, żeby spróbował swoich sił i w ogóle. Ale jego
odpowiedź ciągle była taka sama:
-Ale jeśli
mnie nie przepuszczą? Na pewno mnie nie przepuszczą! Boję się tego! Nie i
koniec – mówił LouLou, bo tak go nazywałam.
W końcu, gdy
miał 18 lat i przyjaźniliśmy się przez ¾ naszego życia, on się zgodził. I zaśpiewał:
http://www.youtube.com/watch?v=MjHRvoPFHrI
Klaskałam z
całych sił. On przeszedł. Potem wszystko się posypało…
Fanki i żony Louisa przepraszam, że krótki, ale kolejny odc. jeśli będzie, to zrobię dłuższy. i co którą kontynuację? ZAYN VS LOUIS
PAAA, głosujcie w komentarzach
Zayn
OdpowiedzUsuńLouis!!!
OdpowiedzUsuńLuśka! <3333
Zayn
OdpowiedzUsuńdobra to Zayn wygrał / Mrs. Payne. Luśka, specjalnie dla cb będzie +18 z Louiskiem, szczegóły co dokładnie byś chciała na priv
OdpowiedzUsuńejj.. jak Luśka to ja tez chce!! ;) Foszek xdd xxKarolina
UsuńLolcia,a może być z Liamem 2 części? będziesz siorą Louisa ;3
UsuńFajnie :D
OdpowiedzUsuńZerrie
Zayn <3
OdpowiedzUsuńJ.B. a od kiedy jesteś Directioner?
OdpowiedzUsuń~Mrs. Mayne